W Pieczonogach miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które zakończyło się interwencją policji. Funkcjonariusze staszowskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który kierował pojazdem mając ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie. Niestety, jest to kolejny przypadek nieodpowiedzialności na drogach, pomimo rosnących kar za jazdę pod wpływem alkoholu. O przyszłości zatrzymanego zdecyduje sąd, a konsekwencje mogą być bardzo surowe.
Do zatrzymania doszło wczoraj, kilkanaście minut po godzinie 19, gdy policjanci skontrolowali pojazd marki Opel. Już na pierwszy rzut oka, stan trzeźwości kierowcy budził poważne wątpliwości mundurowych. Jak się później okazało, 51-letni mieszkaniec gminy Oleśnica prowadził pojazd w stanie nietrzeźwym, co skutkowało zabezpieczeniem jego samochodu przez policję.
W przypadku stwierdzenia jazdy pod wpływem alkoholu, kierowca musi liczyć się z poważnymi następstwami. Może on otrzymać karę pozbawienia wolności do 3 lat, a także wysoką grzywnę oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez kilka lat. Bardzo ważne jest przypomnienie, że alkohol osłabia zdolność do oceniania sytuacji i wydłuża czas reakcji, co stwarza realne zagrożenie na drodze. Apelujemy do mieszkańców o rozwagę i unikanie jazdy po alkoholu, aby ochrona życia i zdrowia wszystkich użytkowników dróg była priorytetem.
Źródło: Policja Staszów
Oceń: 51-letni kierowca z 2,3 promila alkoholu zatrzymany przez policję w Pieczonogach
Zobacz Także
