W miniony weekend staszowscy policjanci dokonali zatrzymania kierującego, który rażąco przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna, prowadząc toyotę, poruszał się z prędkością 110 km/h w obszarze, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. W wyniku tego incydentu na kierowcę nałożono wysoką karę finansową oraz dodatkowe punkty karne. Oprócz tego, stracił on prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
W niedzielne przedpołudnie, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie zauważyli w Rytwianach samochód, który poruszał się w sposób zdecydowanie niebezpieczny. Po dokonaniu pomiaru prędkości okazało się, że pojazd poruszał się z prędkością, która znacznie przekraczała dozwolone limity. Policjanci byli zaskoczeni, kiedy urządzenie pomiarowe wykazało prędkość ponad dwa razy wyższą niż obowiązująca w tym miejscu.
Nieodpowiedzialne zachowanie kierującego skutkowało nie tylko mandatem w wysokości 2500 zł, ale również wpisaniem na jego konto 15 punktów karnych, co znacząco wpłynie na jego przyszłe możliwości za kierownicą. Utrata prawa jazdy na okres trzech miesięcy to kolejne konsekwencje, które kierowca będzie musiał ponieść za swoje nieodpowiedzialne działania w ruchu drogowym. Ten incydent przypomina o konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego dla zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu.
Źródło: Policja Staszów
Oceń: Poważne uchybienia w obszarze zabudowanym: 110 km/h zamiast 50 km/h
Zobacz Także